Będzie pan zadowolony 5. Krzysztof Woroniecki poluzuje mocowanie silnika Diesla w Hondzie Civic z 2007 r. - w efekcie podczas jazdy słychać będzie stuki. Pod maską pojawi się też uszkodzony zbiorniczek płynu hydraulicznego, który zapowietrzy układ sprzęgła i spowoduje trudności przy wrzucaniu biegów.
Przede wszystkim bardzo dobra jakość materiału. Profesjonalna i miła obsługa. Wszystko zostało zrealizowane na czas bez żadnych problemów. Komunikatywność na najwyższym poziomie. Nie mamy do czego się przyczepić oby więcej takich firm które w sposób sumienny i staranny dbają o swoich klientów. Ponad 20 lat temu zakupiłem drzwi drewniane. Wykonanie fantastyczne, trwałość też. Bez wad i usterek, a minęło tyle lat. Drzwi prezentują się jak nowe. Dziękuje. Administrator Zygmunt Sadowski Jesteśmy w trakcie ustaleń, ale widać, że jest to fachowiec z wysokiej półki. Zna temat, polecam. Przedstawiciel firmy posługiwał się prostym, zrozumiałym językiem. Jego pomoc w rozwiązaniu problemu była nieoceniona. Konkretny, szybki, punktualny. Usługa wykonana fachowo. "Będzie Pan zadowolony..." - i jestem zadowolony. Zdecydowanie polecam, firma w 100% profesjonalna zarówno w obsłudze klienta jak i w wykonaniu mebli oraz drzwi. Nieprzeciętna dbałość o detale, wykończenie, oraz montaż. Fachowe doradztwo i pomoc w wyborze mebli, oraz stylu. W Zakładzie Stolarskim Marcina Mateja zamówiłem 10 drzwi dębowych. Część drzwi miało nietypowe rozmiary, zamówiliśmy podwójne, pionowe ozdobne frezy na futrynach, oraz futryny klejone pod kątem prostym. Duzi dostawcy jak Barański czy Polskone nie wykazywali entuzjazmu w podjęciu się nietypowego zamówienia. Drzwi do łazienek i do wiatrołapu zamówiliśmy częściowo przeszklone. Pan Marcin podczas pierwszej wizyty wyjaśnił, w jaki sposób skonstruowane są drzwi, które sprzedaje, posługując się modelem ramiaka, ponadto przywiózł ze sobą kilka modeli gotowych drzwi. Już na etapie składania zamówienia Pan Marcin służył cennymi, praktycznymi radami, np. rekomendował, żeby drzwi do wiatrołapu miały grubość 5cm, podczas gdy typowa grubość drzwi Absolutnie żadnych zastrzeżeń, montaż 5 okien poszedł sprawnie i w ustalonym terminie, super podejście do klienta. Pan uśmiechnięty i sympatyczny, Z całego serca polecam. Bardzo dobrze, profesjonalna obsługa, bezkonkurencyjna cena za usługę, przyjazne podejście do klienta, polecam wszystkim w 100%. Więcej Sprzedawców Drzwi z Opola Myślisz, że solidne drzwi z montażem to niełatwy temat? Oszczędź sobie nerwów - fachowcy z Zakład Stolarski Roman Pierzyna pomogą Ci i znajdą uszyte na miarę rozwiązanie. Wykonaj jeden telefon, a otrzymasz ofertę, która na pewno zrobi na Tobie dobre wrażenie. Chcąc dotrzeć do dobrego drzwi drewnianych nie możesz przegapić tego producenta drzwi drewnianych - na sto procent otrzymasz produkt, który chcesz kupić. Więcej informacji otrzymasz po kontakcie, więc nie trać czasu. Profesjonalne podejście do klienta i stały kontakt telefoniczny. Bardzo dobra konkurencyjna cena. Polecam wszystkim tego sprzedawcę. Panu Bartoszowi zleciłam remont mieszkania w starej kamienicy. Efekt jest zadowalający. Pan Bartosz jest bardzo dokładny. Dla mnie najważniejsze było to że nie miałam żadnych uwag do terminowości i jakości wykonania. Polecam. Sama jeszcze skorzystam. Super, polecam firmę Drzwi z montażem. Te drzwi to najlepszy zakup jaki zrobiłam w tym roku. Jeszcze raz: mocne, trwałe i bezpieczne drzwi. Monterzy też spoko. Dołącz do naszych Sprzedawców Drzwi w Opolu Działasz na rynku jako Sprzedawca Drzwi i szukasz nowych Klientów z Opola lub okolic? Załóż konto i realizuj potrzeby zainteresowanych Klientów z Oferteo! Chcąc dotrzeć do cenionego drzwi ażurowych nie przegap tego producenta drzwi - na pewno znajdziesz tutaj artykuł, który jest Ci potrzebny. Wybierz ich numer i dowiedz się więcej - nie będziesz żałować. Poszukując idealnego drzwi nie przegap tego producenta drzwi - na sto procent uda Ci się tu znaleźć produkt, który chcesz nabyć. Mają ofertę dla każdego - sprawdź już dziś. Czujesz się zagubiony w nadmiarze ofert na drzwi? Specjaliści z Marcin doradzą Ci najbardziej korzystne wyjście. Napisz w krótkim formularzu na czym Ci zależy, aby otrzymać dobrą ofertę spełniającą Twoje oczekiwania. Sicher Dach to firma o pokoleniowym doświadczeniu w dziedzinie dekarstwa, sięgająca swoimi korzeniami roku 1996 kiedy to Jerzy Niemiec (ojciec Pawła Niemiec) zarejestrował założoną przez siebie działalność i zaczął świadczyć usługi dekarskie z zakresu remontów i renowacji dachów czyniąc w ówczesnym czasie z usługi remontowo-renowacyjnej główną ofertę handlową firmy. Wraz ze zdobytym doświadczeniem i zmianami pokoleniowymi firma rozszerzyła swoją działalność o usługę kompletnej wymiany poszycia dachowego na budynkach już istniejących oraz kompleksową obsługę nowo powstających projektów dachów czyniąc ofertę usługową firmy z zakresu prac dekarskich kompletną. Zakres naszych usług -konstrukcje ciesielskie, -wykonywanie pokryć dachowych Wybranie bezkonkurencyjnego drzwi ażurowych jest trudniejsze niż może się wydawać, ale producent drzwi Ekosystemy Kostrzewa na 100% pomoże Ci w znalezieniu odpowiedniego towaru. Jeszcze dzisiaj skontaktuj się z nimi, aby otrzymać dopasowaną ofertę. Porównanie cen i kosztów drzwi w Opolu Szukasz cen, cenników, kosztów lub kosztorysów drzwi? A może interesuje Cię najtańsza oferta na drzwi w Opolu? Złóż zapytanie, a specjaliści z Opola sami prześlą Ci wyceny. Wysłanie zapytania jest bezpłatne i niezobowiązujące. W naszej ofercie okna TONTOR wyposażone są w: • niemieckie profile okienne systemu Aluplast w kolorze białym, złoty dąb, orzech, antracyt (RAL 7016) jest również możliwość lakierowane na dowolny kolor z palety RAL w układzie jednostronnym lub dwustronnym • okucia niemieckiej firmy Winkhaus - activPilot w kolorze srebrnym • izolacyjne szyby zespolone jednokomorowe jak i dwukomorowe wypełnione gazem argonem o współczynniku przenikalności ciepła Ug = 1,0 W / m2 x K, Ug = 0,7 W / m2 x K, Ug = 0,5 W / m2 x K dodatkowo stosujemy tzw. ciepłe ramki wewnątrzszybowe- minimalizujące efekt skraplania wody na szybach, i podnoszące dodatkowo parametry cieplne okna. • zewnętrzne i wewnętrzne, elastyczne uszczelki z tworzywa EPDM w kolorze czarnym Jesteśmy autoryzowanym punktem sprzedaży bram garażowych, przemysłowych, ogrodzeń, okien, drzwi oraz automatyki w Opolu. Od 2003 roku współpracujemy ze światowymi producentami z branży przemysłowej oraz automatyki na rynku polskim do których należą: Wiśniowski, Krispol, Came, Wikęd, Gerda, Interflex, Novoferm. Naszym klientom oferujemy doskonały wybór produktów pod indywidualne potrzeby każdego W naszej ofercie znajdziesz drzwi, które na bank spełnia Twoje wymagania. Mamy oferty z kilku dużych fabryk, zarówno drzwi wejściowych jak i pokojowych. Radzimy sobie z każdym nietypowym rozmiarem; czy to nietypowa szerokość skrzydła, czy też niestandardowy felc (20mm). W przypadku naszego montażu ( wskazane ) dajemy 100% gwarancji na jakość i działanie. Produkcja okien PVC, AL, drzwi stalowych,usługi ślusarskie,produkcja pojemników stalowych,regałów,segmentów ogrodzeniowych,bram wjazdowych,wiat, zadaszeń,świetlików,lekkich konstrukcji stalowych,instalacji odciąg owych,usługi remontowo-budowlane budynków, biur, powierzchni handlowych,ocieplenia, produkcja granulatu szklanego. Ten producent drzwi drewnianych oferuje drzwi antywłamaniowe wysokiej próby zapewniając przy tym dobrą obsługę, a dla zainteresowanych też transport zamówienia na terenie Opola i okolic. Już teraz umów się z nimi na rozmowę, aby otrzymać dopasowaną ofertę. Producent drzwi Leliwa z Opola ma najlepsze ceny, niezwykle bogaty wachlarz drzwi i kadrę prawdziwych specjalistów. Wybierz ich numer i poznaj ofertę - naprawdę warto. Producent drzwi drewnianych M-BUD z miejscowości Opole ma najlepsze ceny, niezwykle bogaty wybór drzwi i kadrę prawdziwych specjalistów. Jeszcze dziś zadzwoń do nich i poznaj ofertę. Dotarcie do idealnych drzwi antywłamaniowych bywa sporym wyzwaniem, dlatego nie zwlekaj - specjaliści z Jacek Skowroński dadzą wskazówki i znajdą spełniające Twoje wymagania rozwiązanie. Nie trać czasu i skontaktuj się teraz - gwarancja zadowolenia! Skoro chesz znaleźć oferty rewelacyjnego drzwi stalowych to 3WDB na pewno dobierze odpowiedni towar. Gorąco zachęcamy do zapoznania się z ofertą - nie będziesz żałować. Opinie i porady na temat drzwi Jeśli interesują Cię opinie na temat drzwi, szukasz porad lub ofert skontaktuj się ze specjalistami z Opola. Otrzymasz fachową pomoc oraz oferty na realizację zakupu potrzebnych Ci usług i produktów. Już teraz wyślij zapytanie do profesjonalistów z Oferteo i poznaj najlepsze rozwiązania. Sprzedawcy drzwi skontaktują się z Tobą i przekażą potrzebne informacje. Serwis Oferteo jest bezpłatny, a usługa niezobowiązująca. Proszę o wycenę Poszukując dobrego drzwi stalowych natkniesz się na wiele firm, które mają ofertę dla Ciebie, ale Kosta sp z jest najwyższej próby. Ustal pasujący termin od razu! Zagwarantowanie świetnego drzwi stalowych to to sprawa priorytetowa dla producenta drzwi Profitech Sp. z Mają propozycję dla każdego - sprawdź już dziś, nie pożałujesz. Planujesz wybrać sprawdzonego specjalistę, dzięki któremu wprowadzisz w życie swoje plany? PPHU SEZAM będzie najszybszą drogą. Mają propozycję dla każdego. Klient, który planuje zakup drzwi powinien koniecznie zgłosić się do producenta drzwi WEGA i poznać ich niskie ceny oraz najwyższą jakość towaru. Dłużej nie czekaj i zadzwoń od razu - gwarantujemy, że będziesz zadowolony! Jeżeli wciąż potrzebujesz ekspertów od drzwi z montażem to trafiłeś w dobre miejsce - ELM-Design Sp. z jest do Twoich usług. Opole i pobliske miasta to teren, na którym koncentrują swoje działania. Zdecyduj się szybko - zadzwoń i otrzymaj wstępną ofertę, która na pewno Ci się spodoba. Planujesz wybrać wartego zaufania partnera do realizacji swoich planów? Producent stolarki PCV i Al BEwi jest na to skuteczną metodą. Nie trać czasu - umów się z nimi na rozmowę, aby poznać dopasowaną ofertę. Firma o wysokim poziomie fachowości. Okna i drzwi po 15 latach użytkowania wyglądają jak zaraz po zamontowaniu. Najwyższa jakość materiałów i doskonałe, perfekcyjne wykonanie. Producent drzwi z Opola nie ma sobie równych w oferowaniu dobrego drzwi wejściowych w konkurencyjnej cenie każdemu zainteresowanemu, zapewniając liczne metody realizacji płatności. Napisz w krótkim formularzu czego potrzebujesz, aby otrzymać dopasowaną ofertę spełniającą Twoje oczekiwania. Wszystko związane z wymianą stolarki budowlanej pcv, alu, drewno - okna, drzwi, fasady. Profesionalne doradztwo, pomiar, montaż. Poszukujesz markowego drzwi w okolicy Opola? Spełniają oczekiwania najbardziej wymagających Klientów, dlatego to doskonały wybór. Jesteśmy producentem drzwi drewnianych wykonywanych na indywidualne zamówienie. Wiemy jak ważną rolę w budownictwie odgrywa stolarka otworowa, dlatego wkładamy wiele serca w realizację każdego powierzonego nam projektu. Spełnimy wszystkie Państwa marzenia dotyczące wyglądu, koloru, kształtu oraz wszystkich zastosowanych elementów w naszych drzwiach. Znajdź producenta drzwi na terenie Opola, który wskaże Ci czytelne oferty. PPUH Przywara ma indywidualne podejście do każdego zadania i z łatwością dopasowuje się do wymagań. Określ na czym Ci zależy i poznaj dobrą ofertę spełniającą Twoje wymagania. Teraz możesz już spać spokojnie, bo producent drzwi drewnianych z HALUPCZOK-STOLARSTWO Halupczok zaproponuje Ci drzwi antywłamaniowe w bezkonkurencyjnej ofercie na terenie Opola. Jeszcze dziś skontaktuj się z nimi. Szukając drzwi wewnętrznych spotkasz wielu producentów, którzy mają ofertę, ale to Dudek HH jest najwyższej próby. Przedzwoń i dowiedz się więcej. Jesteśmy firmą zajmującą się sprzedażą okien, rolet, drzwi oraz bram. Cechuje nas wieloletnie doświadczenie w sprzedaży jak i w profesjonalnym montażu. Bazujemy na najcieplejszych produktach dostępnych na rynku. Zapraszamy do kontaktu! Skoro chesz znaleźć oferty dobrego drzwi szklanych przesuwnych to ten producent drzwi drewnianych z całą pewnością zapewni poszukiwany produkt. Ofertę otrzymasz po kontakcie. Solidnie i terminowo. Okna i montaż polecam każdemu. Oferta bardzo konkurencyjna. Poza tym bardzo miła obsługa i ekspresowa realizacja. Ten producent drzwi drewnianych oferuje drzwi antywłamaniowe wysokiej klasy zapewniając przy tym sympatyczną obsługę, a dla chętnych również dowóz na terenie Opola i okolic. Gorąco zachęcamy do kontaktu - nie będziesz żałować. Zakład Produkcji Stolarki "OKNO DREW" - Jerzy Sochor jako firma pokoleniowa istnieje na rynku od 2004r. z przekształcenia Zakładu Stolarki działającego od roku 1968. W naszej ofercie znajdziecie Państwo szeroki asortyment stolarki otworowej pionowej o typowych oraz nietypowych kształtach, wymiarach i kolorach, wykonanej z trójwarstwowej klejonki zapewniającej dużą wytrzymałość i odporność na wypatrzenia. Okna wyposażone są w okucia obwiedniowe, zestaw szyb zespolonych, w trwały system uszczelniający, pomalowane powłokami ekologicznymi. Oferujemy również stolarkę drewniano-aluminiową charakteryzującą się niezwykłą odpornością zewnętrznej powłoki na uszkodzenia termiczne,zachowując jednocześnie jakość i estetykę okien drewnianych od Ten producent drzwi drewnianych z miejscowości Opole zagwarantuje drzwi w korzystnych cenach. Ustal pasujący termin i na własne oczy przekonaj się, że warto! Dotarcie do znakomitego drzwi dwuskrzydłowych nie jest sprawą prostą, dlatego nie zwlekaj - profesjonaliści z NIEŚWIEC Spółka Jawna udzielą rad i dobiorą dostosowane do Twoich wymagań rozwiązanie. Jeśli chcesz poznać ofertę skontaktuj się już teraz - naprawdę warto. Poszukujesz idealnego producenta drzwi z terenu Opola? Możesz już przestać szukać - PHU MAKRUS zaproponuję Ci ofertę dobraną do potrzeb. Jeśli chcesz poznać szczegółowe informacje skontaktuj się już teraz - naprawdę warto. Ranking Sprzedawców Drzwi obejmuje również takie miejscowości jak: Opole, Luboszyce, Czarnowąsy, Chróścice, Chróścina, Kup, Brzezie. więcej... Popularne frazy: nowoczesne drzwi wewnętrzne Opole, drzwi wewnętrzne drewniane Opole, drzwi zewnętrzne dwuskrzydłowe Opole, drzwi wewnętrzne ceny Opole, nowoczesne drzwi Opole, sprzedaż drzwi Opole, drewniane drzwi zewnętrzne Opole, nowoczesne drzwi zewnętrzne Opole, drewniane drzwi wewnętrzne Opole, drzwi dwuskrzydłowe zewnętrzne Opole, drzwi zewnętrzne ceny Opole, drzwi wejściowe zewnętrzne Opole
Sprawdź opinie o Będzie Pan Zadowolony Natalia Świąder Łódź. Informacje o zarobkach, kadrze zarządzającej, atmosferze ! Piłkarze Garbarni Kraków w niedzielę, 17 lipca rozpoczną sezon 2022-23 w II lidze. Na swoim stadionie zmierzą się z Motorem Lublin. O planach na nowe rozgrywki rozmawiamy z trenerem Maciejem sezon był w waszym wykonaniu „nierówny”. Jesień była nieco ponad plan, z kolei wiosną wynik był poniżej oczekiwań. Skończyło się ósmym miejscem, a długo zachowywaliście szansę na czołową szóstkę i grę w barażu o sezon był zadowalający, myślę, że ósme miejsce odzwierciedlało nasz potencjał. Na grę w barażach o awans po prostu nie zasłużyliśmy. Wiosną było kilka wyrównanych spotkań, które nie wygraliśmy, nie wykorzystaliśmy swojej niedzielę gracie pierwszy mecz nowego sezonu w II lidze. Z przygotowań jest pan zadowolony?Tak średnio, po prostu mogło być lepiej. Jeśli chodzi o budowanie zespołu, to było ciężko, bo odeszło więcej zawodników, niż się spodziewałem, drużyna została znacząco przemeblowana. Do tego nadal nie dysponujemy w stu procentach składem, który ma być w sezonie. To już taka przypadłość tej ligi, okienko transferowe jeszcze trochę kadrze może być jeszcze kilka zmian? To będą zawodnicy „do grania” czy uzupełnienie składu?Myślimy o pozyskaniu jeszcze przynajmniej dwóch piłkarzy, a może nawet czterech. Dwóch byłoby do gry w pierwszym składzie, pozostali zwiększyliby rywalizację o miejsce w wyjściowej pan, że transfery z klubu pana trochę zaskoczyły. Te ubytki potraktować trzeba jako znaczące?Na pewno odeszli zawodnicy podstawowi, żeby nie powiedzieć kluczowi, zwłaszcza, jeśli chodzi o ofensywę. Ciężko ich zastąpić, bo nie jesteśmy potentatem na rynku transferowym, musimy patrzeć na nasze możliwości ekonomiczne. Po zmianach w kadrze drużynę stać na podobny wynik jak ostatnio? Ósme miejsce to jakiś wyznacznik?Nie będzie łatwo go powtórzyć, bo zespół się zmienił. Musimy pracować i patrzeć z optymizmem w przyszłość. Wierzę, że nasza drużyna powalczy o wynik, z którego będziemy zadowoleni. Podstawowym celem jest to, żeby zapewnić sobie spokojne roszadach kadrowych przestawia pan drużynę na inny sposób gry?Nie, to raczej się nie zmieni. Nadal ma to być styl ofensywny, do przodu, dzięki któremu zawodnicy będą rozwijać swoje umiejętności. Skoro po poprzednim sezonie sześciu piłkarzy trafiło do wyższych lig, to świadczy o tym, że praca szła we właściwym kierunku i została dobrze drużynie jest kilku nowych graczy, w tym z doświadczeniem z wyższych lig. Któryś z nich może być wyróżniającą się postacią, może nawet liderem?Na pewno będziemy się starać odbudować zawodników, którzy byli w pierwszej lidze, ale za dużo nie grali (Jakub Karbownik przyszedł z GKS Katowice, a Adam Żak - z Odry Opole - przyp.). Liczę, że pokażą potencjał, który w nich drzemie. Każdy zawodnik, który jest u nas, ma walczyć o miejsce w składzie i dla sezon zaczynacie od mocnego uderzenia, w niedzielę zagracie u siebie z Motorem Lublin. Do dobry przeciwnik na start, czy może lepiej byłoby, gdyby wasza odmieniona drużyna zagrała z kimś z niższej półki?Motor też jest po przebudowie składu, myślę, że ten mecz jest zagadką dla obu trenerów. Ja nie patrzę na klasę przeciwnika, mamy wyjść na boisko i robić swoje, dać z siebie „maksa”. Nie ma dywagacji, czy lepiej byłoby teraz grać z kimś pan ocenia układ sił w drugiej lidze? Kto będzie walczył o awans, a kto o utrzymanie?Trudno teraz powiedzieć, kilka zespołów jest po przebudowie. Beniaminkowie (Polonia Warszawa, Siarka Tarnobrzeg, Zagłębie II Lubin i Kotwica Kołobrzeg - przyp.) są mocni, to drużyny z kapitałem, nie będą łatwi przeciwnicy. Co do faworytów, to uważam, że będzie można o nich mówić po pierwszych kilku w MałopolscePolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Zadowolony klient to powód do dumy i nasz największy skarb . Nasza historia to setki zadowolonych uczniów. Za co dzieci kochają MathRiders? Posłuchajcie! Będzie nam niezmiernie miło, jeśli już
Razem z BestSpeedwayTV zapraszamy do obejrzenia wspólnej rozmowy redaktora Krzysztofa Dziamskiego z menadżerem OK Bedmet Kolejarza Opole Piotrem Mikołajczakiem, zawodnikiem Unii Leszno i Metalika Recycling Kolejarza Rawicz Szymonem Szlauderbachem oraz kierownikiem marketingu One Sort dla 1 i 2 Ligi Żużlowej Radosławem Zielińskim. Cała rozmowa, która miała charakter Magazynu 2. Ligi Żużlowej znajduje się poniżej: BestSpeedwayTV – Magazyn 2. Ligi Żużlowej Prezentujemy również wypowiedzi menadżera Piotra Mikołajczaka. – 2. Liga został przesunięta o dwa tygodnie i rozpocznie się 17 kwietnia. Czy był Pan za takim rozwiązaniem? – Przed tą decyzją udzieliłem wywiadu na jednym z portali i tam określiłem, że chciałbym, aby 2. Liga wystartowała właśnie w ten weekend, w którym startujemy, czyli 17-18 kwietnia. Spowodowane to było, w moim przemyśleniu, obecną sytuacją, która panuje w kraju, tymi licznymi obostrzeniami i tak naprawdę zyskaniem troszeczkę czasu na poprawę tej sytuacji i być może zawitaniem kibiców na stadiony. Na to chyba czeka każdy klub, ponieważ nie da się ukryć, że to jest kolejny sponsor i też właśnie dla tych kibiców te show żużlowe się robi. Jazda bez nich to takie bezbarwne widowisko, ale mam nadzieję, że to się szybko ustabilizuje i Ci kibice na trybunach będą mogli zasiąść, chociaż w jakimś ograniczonym zakresie. Jeśli chodzi o start, byłem za tym rozwiązaniem i tak startujemy. – Czy Kolejarz Opole jest przygotowany na to, że sezon może ruszyć bez kibiców i nie wiadomo kiedy oni wrócą stadiony? – Razem z zarządem klubu w budżecie planowaliśmy wpływy z biletów w wysokości 20% pojemności stadionu. Jakoś tę kwotę trzeba będzie, jeśli oczywiście kibice nie wejdą na stadion od samego początku, uzupełnić. Lecz naprawdę zarząd klubu, prezes Zygmunt Dziemba, Adrian Korol wykonują ogrom prac, jeśli chodzi o pozyskiwanie sponsorów i dodatkowych środków. Mam nadzieję, że temu zadaniu wyśmienicie podołamy i budżet na koniec roku na pewno się zepnie. – Co w obliczu przesunięcia ligi ze sparingami? Jeśli się odbędą to z kim i kiedy? Czy będą one transmitowane? – Jeśli chodzi o transmisje, to w tym momencie trudno mi powiedzieć. Jeśli chodzi o telewizję, która ma transmitować ligę, to na pewno nie. Może jakieś prywatne kanały, może coś się uda zrobić. Natomiast jeśli chodzi o sparingi Opola to będziemy mieli takie z Ostrowem Wielkopolskim 31 marca i 1 kwietnia. Umówiliśmy się również z prezesem Kanclerzem, że odjedziemy sparing z Bydgoszczą w granicach 7-8 kwietnia. Następnie rozmawiałem z Michałem Finfą z Krosna i być może pojedziemy 15-16 kwietnia, tuż przed startem pierwszego meczu ligowego. – Czy wiadomo na jakim etapie są rozmowy z jakąkolwiek telewizją, która powinna transmitować spotkania 2. Ligi Żużlowej? – Na razie nie chcę się wypowiadać na ten temat. Wiem, że GKSŻ na ten temat rozmawia i myślę, że w przyszłym tygodniu będzie finalizacja rozmów i podpisanie umowy i wtedy kibice się o wszystkim dowiedzą. – Czy będą nowe kevlary? Jeśli tak, to kiedy zostaną zaprezentowane? – Oczywiście kevlary już się szyją. Prezentacja odbędzie się podczas jednego z treningów. Jeśli mogę powiedzieć, to design jest bardzo podobny do zeszłorocznego. Myślę, że kibice powinni być zadowoleni. – Czy jest Pan zadowolony z ruchów kadrowych, które wykonał Kolejarz Opole w przerwie zimowej? Czy ma Pan jakąś wizję składu na pierwszy mecz? – Zanim przyszedłem do Opola przeprowadziłem dwie rozmowy z zarządem klubu. Przedstawiłem swoja wizję funkcjonowania klubu, jak drużyna powinna wyglądać. Zarząd klubu wszystkie moje uwagi przyjął. Tak naprawdę byłem odpowiedzialny od samego początku za budowanie tego zespołu. Zawodnicy, których chciałem są w klubie. Jest pięciu podstawowych zawodników plus szósty rezerwowy. Nie ma przesytu, ale dzięki temu będzie fajna atmosfera. Każdy ma pewność tej jazy. Nie będzie żadnego Grand Prix i to już widać po pierwszych treningach, że ten team spirit w Opolu między zawodnikami, w cały sztabie szkoleniowym i zarządem jest, więc jak najbardziej jestem zadowolony i teraz tylko jechać. – Czy po artykułach na jednym z portali w klubie pojawiła się pewna nerwowość? – Żadnej nerwowości nie było. Ja przed artykułem Bjarnego Pedersena udzieliłem też takiego wywiadu i to co powiedziałem w 100% podtrzymuje. Klub uregulował wszystkie należności za 2020 rok. Wszystkie należności związane z kontraktami, ale też i wszystkie należności, które wynikają z tzw. umów sponsorskich. Tu nie mamy sobie nic do zarzucenia. Wszystko jest na zero. Jest jedna sprawa z roku 2019 Michała Szczepaniaka, ale tu musimy poczekać po prostu na wyrok sądu i jako następca prawny, obecny zarząd do tego się dostosuje. Poważni ludzie są obecnie w zarządzie, ludzie, którzy prowadzą swoje biznesy i tak naprawdę nikogo w klubie jeszcze nie oszukali. Nie było mnie w latach wcześniejszych, jakieś tam małe obsuwy w terminach być może występowały, ale zawsze na koniec klub wszystkim zawodnikom wszystko regulował, także sezon 2020 jest zamknięty na zero. Chciałbym to powtórzyć jeszcze raz, żadnej nerwowości nie było a myślę, że niebawem ukaże się też sprostowanie ze strony Bjarnego w temacie udzielonego wcześniej wywiadu. – Bjarne Pedersen odesłał kevlar? – Nie chciałbym drążyć tego tematu. Jeżeli ktoś lubi czytać przepisy, a ja bardzo lubię, proszę wejść w załącznik RPK paragraf 4 punkt 19 mówi jasno, że klub kupuje dla zawodnika kevlar i osłonę motocykla i obciąża go całością kwoty rynkowej za te rzeczy. Można to pomniejszyć o 3500 zł i wtedy na koniec sezonu zawodnik musi zdać to na poczet szkółki żużlowej. Jest jasny zapis i tutaj nie ma o czym dyskutować. Natomiast z Bjarne w tym temacie się dogadaliśmy. Nic nie odsyła, wszystko jest załatwione tak jak powinno być. Bjarne sam przyznaje, że niepotrzebnie to poszło w mediach i myślę, że niebawem się ukaże sprostowanie i będzie ok. – Opublikowany został nowy Regulamin Sanitarny. Jak to będzie wyglądało? – Regulamin Sanitarny się ukazał i jak na razie, jeśli chodzi o treningi to się do niego stosujemy. Zachowujemy cały reżim sanitarny, który jest w regulaminie zapisany. Natomiast jest kilka rzeczy, które wymaga doprecyzowania, wyjaśnień i w przyszłym tygodniu mamy mieć spotkanie z przedstawicielem zespoły medycznego Polskiego Związku Motorowego i tam zostaną już określone jakiego rodzaju testy, jakich firm oraz kiedy będziemy przechodzić pierwsze badania przed ligą. Tam już poznamy szczegóły i wtedy nic innego nie pozostanie jak się dostosować do tego i wreszcie tą ligę odjechać. – Czy teraz będzie obowiązek robienia badań przed każdymi zawodami czy na przykład co dwa tygodnie? – Na razie zapis regulaminowy jest taki, że przed startem ligi wykonujemy testy wymazowe. Wyniki przesyłane są oczywiście do zespołu medycznego Polskiego Związku Motorowego i zaczynami ligę. Następnie, co dwa tygodnie mamy badać zawodników, mechaników i osoby funkcyjne, ale już na bazie tańszych testów. Nie wiem na dzień dzisiejszy jakie to będą testy, bo to właśnie ma być powiedziane na spotkaniu. – Czy został już załatwiony temat Bartosza Smektały? – Umowa współpracy między klubami została już podpisana. Na dzień dzisiejszy, jeśli chodzi o zawodników, to mamy podpisane umowy z dwóją juniorów, czyli Mateuszem Świdnickim i Bartkiem Kowalskim. Pozostaje jeszcze możliwość wzięcia dwóch gości, ponieważ w 2. Lidze można ich mieć czterech. Oczywiście temat Bartka Smektały jest jak najbardziej aktualny, natomiast jeśli chodzi o stricte podpisanie dokumentów, to mogę powiedzieć, że fizycznie tego nie ma, ale zmierzamy ku temu. – Kolejarz Opole nawiązał też współpracę ze Śląskiem Świętochłowice w ramach szkolenia młodzieży. Będziecie korzystać z juniorów ze Świętochłowic, ale też Krzysztof Bas będzie szkolić opolską młodzież. Czy Pan wie jaki jest status szkółki w Opolu? Czy są jacyś chłopcy, którzy mogą pokusić się o zdanie egzaminu w najbliższym sezonie? – Krzysiu będzie się zajmował szkółką i juniorami. Rozmawiałem z nim na ten temat już jak przyszedłem do klubu. W tej chwili ściśle współpracujemy. Jeśli chodzi o szkółkę, to obecnie jest dwunastu chłopaków. Warsztat jest w tej chwili doposażony na terenie klubu w Opolu. Będzie on funkcjonował w Opolu, bo wcześniej troszeczkę był rozdzielony na dwa miejsca, w Świętochłowicach i Opolu. Są gotowe cztery, czy pięć motocykli, także myślę, że jeszcze z dwa, trzy treningi zrobimy z pierwszą drużyną i rozpoczną się treningi szkółki żużlowej. Juniorzy oczywiście cały czas trenują z pierwszym zespołem, bo tak naprawdę gościa można wziąć tylko jednego, więc jeden z tych juniorów będzie występował w składzie drużyny. Dwójka będzie rywalizował o to miejsce, a cała trójka plus Oskar Rowecki będą reprezentowali klub w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów. – Co w dotychczasowej pracy z Kolejarzem Opole Pana mile zaskoczyło, a co rozczarowało, jeśli coś takiego miało miejsce? – Odpowiem tak, bardzo mile zaskoczyła mnie współpraca klubu z kibicami ze Stowarzyszenia. Naprawdę widać, że kibice żyją tym klubem, na każde wezwanie klubu przychodzą i bezinteresownie pomagają. Sam osobiście mogłem na ich pomoc liczyć przy organizacji pierwszych pięciu treningów, przy organizacji infrastruktury do weryfikacji toru. Jestem im za to wdzięczny. Jak ta współpraca będzie się tak układała przez cały sezon to będę bardzo zadowolony i to jest na wielki plus. Jeśli chodzi o rozczarowanie, to na dzień dzisiejszy nie przeżyłem takiego rozczarowania w klubie. Zawsze są sytuację niespodziewane, trudności, ale podjąłem się tego zadania, więc trzeba sobie z takimi przeciwnościami losu szybko poradzić. Mamy wsparcie zarządu, więc wszystko zmierza jak na razie w dobrym kierunku i oby tak dalej, żeby ta atmosfera trwała, bo wiadomo, że jednym z czynników osiągnięcia jakiegoś sukcesu sportowego jest fajna atmosfera w klubie, wokół klubu i w drużynie. – Dlaczego wybrał Pan pracę w Kolejarzu Opole? – Dlaczego Kolejarz? Opole było tak naprawdę pierwszym, może drugim klubem, który się do mnie zwrócił o możliwość współpracy. Byłem tam dwukrotnie na rozmowach. Rozmowy były szybkie i konkretne. Ustaliliśmy zasady funkcjonowania, czym mam się zająć, jak ma wyglądać drużyna i dlatego padło na Opole. Chcę tą pracę wykonać jak najlepiej. Mam nadzieję, że zarząd z mojej dotychczasowej pracy jest zadowolony, widzi jaka atmosfera panuje w drużynie, ponieważ też mi zależało, tak jak powiedziałem wcześniej, żeby stworzyć fajny team spirit. Jest on stworzony, chłopacy charakterem są podobni do siebie. Wszyscy sobie pomagają i o to mi chodziło. Oby tak dalej. – Jakie cele na najbliższy sezon ma Kolejarz Opole? – Ja twardo stąpam po ziemi i zawsze mówię, że papier nie jedzie. Uważam, że każda drużyna w 2. Lidze ma swój potencjał. Każda może sprawić duże niespodzianki, czy to u siebie, czy to na wyjazdach. Pierwszym celem oczywiście jest awans do fazy finałowej i tam gra zaczyna się od nowa. To jest dwumecz i w tym dwumeczu trzeba oprócz dobrej jazdy mieć też trochę szczęścia, bo czasami defekt, kontuzja może spowodować, że zespół z pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej kończy fazę finałową na czwartym miejscu. W żużlu jest wszystko możliwe, jest to sport kontuzjogenny. Także pierwszy cel to awans do fazy finałowej, a potem walka od nowa. Będziemy walczyć o jak najwyższy cel, czyli wygranie 2. Ligi i awans do 1. Ligi Żużlowej – Kogo upatruje Pan, jako najmocniejszego rywala? – Jak zaznaczyłem na początku papier nie jedzie. Uważam, że każda drużyna w 2. Lidze ma bardzo ciekawy skład. Jeżeli chodzi o sam papier, to drużyna z Daugavpils wydaje się najmocniejszym rywalem, ale ciekawe składy mają w Landshut, Rzeszowie, czy w zespole z Rawicza, który jest młody, bardzo ciekawy i może bardzo dużo w lidze namieszać. Będzie to liga bardzo ciekawa i trzeba być skupionym na każdym meczu, nikogo nie lekceważyć i z pełną determinacją i koncentracją podchodzić do każdego meczu. Będziemy walczyć o te najwyższe cele, czyli w każdym meczu o zwycięstwo. źródło: BestSpeedwayT Komentarze komentarzy

W trakcie wywiadu z Mikołajem Grynbergiem na temat książki o granicy polsko-białoruskiej "Jezus umarł w Polsce" zapytaliśmy, którą z zawartych w niej rozmów by wskazał, gdyby miał pewność, że przeczyta ją każdy poseł i każda posłanka w Polsce. Autor wybrał rozmowę z jednym ze strażników pracujących w Straży Granicznej. Za zgodą Wydawnictwa Agora i samego pisarza

Rozmowa z ADAMEM ŻAKIEM, piłkarzem II-ligowej Garbarni Kraków. Został on bohaterem spotkania 1. kolejki, z Motorem Lublin - strzelił dwa gole, a drużyna zdobyła punkt (2:2).Poprzedni sezon, 2021-2022, spędził pan w I-ligowej Odrze Opole. Jak to się stało, że latem trafił pan do Garbarni?Planowałem zmienić klub. Z uwagi na narodziny dziecka nie chciałem wyjeżdżać gdzieś daleko w Polskę. Jestem z Katowic, szukałem czegoś w pobliżu. Dowiedziałem się, że Garbarnia szuka napastnika, znam drużynę, grałem przeciwko niej, śledziłem jej wyniki w pierwszej i drugiej lidze. Długo się nie zastanawiałem, gdy pojawiła się oczywiście za wcześnie na daleko idące wnioski, ale wejście miał pan konkretne - dwa gole w pierwszym meczu sezonu z Motorem Lublin. Jakie ma odczucia po tym spotkaniu?Jestem bardzo zadowolony, otwarcie w takim stylu zawsze jest na plus. Nie ma co przesadzać z ocenami, bo to dopiero początek sezonu, ale dobry występ na pewno cieszy, to dodatkowy bodziec. Trochę udowodniłem też sobie, że brak bramek w Odrze Opole to był niekorzystny zbieg okoliczności, że potrafię strzelać jednym meczem w Garbarni przebił pan swój dorobek przez półtora sezonu spędzonego w I-ligowej Odrze, tam miał pan tylko jedną bramkę na pewno to było super grać w drużynie w pierwszej lidze, walczyliśmy w barażu o awans. Co do mojej gry tam - gdy przychodziłem (styczeń 2021 - przyp.), to był inny trener, Dietmar Brehmer, który znał mnie z czasów gry w Rozwoju Katowice, przymierzał mnie do występów na skrzydle. Wtedy też strzeliłem tę jedyną bramkę. Jednak już na początku nastąpiła zmiana szkoleniowca, potem nie grałem za dużo (z 21 meczów sezonu 2021-22 tylko 4 zaczął w „11” - przyp.). Nie mam tego nikomu za złe, była inny system, inna wizja trenera, przesunięty zostałem na pozycję przejściem do Odry, jesienią 2020 r. strzelił pan w trzecioligowej Polonii Bytom 19 bramek w 17 meczach. A późno długo prawie nic. Napastnik, jeśli nie zdobywa goli, to chyba złość w nim rośnie...Można tak powiedzieć, wiadomo, że rozlicza się nas ze strzelonych Garbarni Maciej Musiał jakoś skomentował pana udany występ przeciwko Motorowi?Pogratulował dobrego meczu, ale jakoś specjalnie indywidualnie nie oceniał. Skupiał się na grze całej drużyny. Tak jak mówiłem, po jednym meczu nie ma co poklepywać się po plecach, bo jeszcze nic nie osiągnąłem, to dopiero dwa gole. Fajnie, że się przełamałem, ale o dobrym wyniku będzie można mówić, jeśli będzie dwucyfrowy. To jest mój cel na w meczu z Motorem były podobne - po prostopadłych podaniach znalazł pan sobie miejsce w polu karnym. Często trafia pan w taki sposób? Jaka jest pana charakterystyka jako napastnika?Myślę, że tak się akurat złożyło. Napastnik musi strzelać, jak tylko może, nawet częściami ciała, których zazwyczaj się do tego nie używa (śmiech). Potrafię zdobywać bramki też głową, lewą nogą, choć prawa jest dominująca. Myślę, że umiem odnajdywać się dobrze w polu karnym, w Polonii Bytom z tych 19 goli chyba wszystkie były z „szesnastki”, nie było uderzeń z dystansu, czy jakichś pięknych indywidualnych akcji z rolę widzi pan dla siebie w drużynie Garbarni? Może lidera?Nie myślę nad tym, biorę to, co los przyniesienie. Jestem w nowej drużynie, nie będę wychodził przed szereg i mówił, że zamierzam być jej liderem. Na pewno chciałbym powalczyć z Garbarnią o to, czego nie udało się osiągnąć w poprzednim sezonie, czyli o miejsce w barażu o awans. Indywidualnie, jak mówiłem, też mam cel - dwucyfrowy dorobek pan realia pierwszej i drugiej ligi. Jak by pan ocenił na tym tle Garbarnię?To bardzo dobra drużyna. Widać, że nie boi się grać piłką, nie jest to „laga” do przodu - a przecież w drugiej lidze można spotkać zespoły, które mają taki styl. Jest tu nastawienie, żeby rozgrywać piłkę na własnej połowie, od „piątki”, co ma zalety, ale też niesie ryzyko straty. Najważniejsze, że w drużynie nie ma strachu przed taką gry, nie unika jej. Ja, jako napastnik, muszę się do tego dostosować. Garbarnia Kraków - kadra na sezon 2022-23. Zmiany w składzie... Najgorętsze siatkarki GALERIANajpiękniejsze pływaczki świata ZDJĘCIANajpiękniejsze lekkoatletki na świecie [FOTO]Najpiękniejsze tenisistki na świecie GALERIAZjawiskowe zawodniczki MMA [ZDJĘCIA]Najpiękniejsze piłkarki świata [ZDJĘCIA]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

W Polsce zlikwidowano 50 kopalń i nie zrobiono tego w ciągu pięciu lat! PiS zlikwidowało kopalnie „Makoszowy”, „Krupiński”…. Gdyby one dziś istniały, to na polskim rynku byłoby o

Rozmowa z burmistrzem Nysy Kordianem nie tak dawno temu Nysa borykała się z poważnymi problemami społecznymi. Zamknięcie dużych zakładów przemysłowych skutkowało dużym bezrobociem. Czy dziś widać ślady po trudnym czasie transformacji?Zamknięcie takich zakładów pracy, jak FSD, ZUP sprawiło, że niemal z dnia na dzień w Nysie zniknęło 10 tysięcy miejsc pracy. Tragedia dotknęła przede wszystkim młodych ludzi, osoby pracujące. Nastąpił ogromny exodus społeczny. Był czas, kiedy z miasta wyjechało 10 proc. ludzi pomiędzy 18 a 34 rokiem życia. To był tragiczny w skutkach społeczny upust krwi i utrata ludzi ambitnych, młodych, kompetentnych. Teraz wyzwaniem jest załatanie tej społecznej wyrwy i mogę przyznać, że Nysa radzi sobie z tym dobrze. Ale bardzo dużo jeszcze przed nami. Naszym głównym celem jest zwiększenie liczby urodzeń, dlatego troszczymy się o mieszkańców. Chodzi o to, aby młodzi ludzie z Nysy nie wyjeżdżali. Chcemy, aby Nysa miała atrakcyjną przestrzeń do życia, która zachęci do osiedlania się nowych Nysie podejmowano różne inicjatywy mające pomóc w tym procesie. Czy możemy ocenić ich skuteczność?Niewątpliwym sukcesem jest to, że wszyscy pracownicy gminnych instytucji wiedzą, że naszym głównym celem jest demografia i wzrost liczby mieszkańców naszego miasta. Podejmujemy wiele inicjatyw w tym zakresie, powstają nowe mieszkania. W latach 2019-2021 dzięki inwestycji gminy Nysa prowadzonej przez Agencję Rozwoju Nysy u zbiegu ulic Grodkowskiej i Franciszkańskiej powstało Osiedle Rodzinne. Zbudowaliśmy trzy bloki z 97 mieszkaniami komunalnymi i 6 lokalami usługowymi. Kolejne 76 mieszkań powstanie na terenie dawnej FSD. Będą to mieszkania komunalne z konkurencyjnym czynszem. Zakładane główne kryteria to wiek do 40 lat, praca w Nysie oraz płacenie podatków w naszym mieście. Kolejne 360 lokali mieszkalnych w zabudowie szeregowej powstanie przy ul. Orląt Lwowskich. Są budowane w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Jestem przekonany, że podstawowym elementem rozwoju miasta jest stworzenie bezpiecznego miejsca do życia dla nie koniec naszych aktywności. Przykładowo we wszystkich placówkach oświatowych ponownie funkcjonują stołówki. W tym roku otworzyliśmy nowoczesny żłobek mieszczący setkę dzieci. Takie działania sprawiają, że rodzice, którzy w Nysie pracują, mieszkają, mogą mieć poczucie, że miasto dba o ich rodziny. Również w tym roku przy ul. Franciszkańskiej został otwarty nowy klub seniora. To trzecie tego typu miejsce w Nysie. Pokazuje to, że chcemy działać kompleksowo i wspierać mieszkańców na każdym etapie życia, poczynając od opieki żłobkowej, przez organizację przedszkoli i szkół, przez małżeństwo aż po jesień życia. Każdy mieszkaniec, w każdym momencie, życia jest dla nas to jedno, ale widać też jak z roku na rok zmienia się przestrzeń publiczna miasta. Z których dotychczas zrealizowanych inwestycji jest Pan najbardziej zadowolony?Do najważniejszych projektów należy budowa Nyskiego Centrum Przesiadkowego. Wspólnie ze starostwem powiatowym prowadzimy działania, których celem jest kompleksowa przebudowa terenu dworca kolejowego i autobusowego. Po naszej stronie leży odnowienia fasady budynku i wnętrza poczekalni. Zostanie poprawiona bryła obiektu. To miejsce ma być przyjazne pasażerom. Otrzymaliśmy na ten cel dofinansowanie w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych. Co bardzo ważne, Nysa będzie jednym z węzłów w ramach ogólnopolskiej sieci połączeń z Centralnym Portem Komunikacyjnym. Ta tak zwana „szprycha” została wytyczona na trasie Kłodzko – Nysa – Opole – Częstochowa – Skierniewice – celem trwającego projektu tworzenia Nyskiego Centrum Przesiadkowego jest nie tylko poprawa estetyki miejsca i bezpieczeństwa podróżnych, ale także zwiększenie atrakcyjności Nysy dla mieszkańców i również zadowolony z rewitalizacji centrum miasta. Obecnie trwa remont południowej części rynku i placu przy bazylice. Nysa w końcu zyska przestrzeń, która będzie prawdziwą wizytówką odpowiadającą aspiracjom mieszkańców. Będzie to serce miasta z przestrzenią właściwą do organizacji wydarzeń kulturalnych i nie koniec chcę wspomnieć o Hali Nysa, dzięki której mamy możliwość organizacji wydarzeń sportowych na najwyższym poziomie. Wkrótce zostanie również przebudowany stadion położony obok hali, co dodatkowo wzmocni zaplecze i możliwości sportowe Nysy. Przy tej okazji chcę wspomnieć o ministrze Kamilu Bortniczuku, który w swoich działaniach na najwyższych szczeblach władzy pamięta o potrzebach naszej gminy. Nie wiem czy inne miasta mogą poszczycić się tak zaangażowanym orędownikiem swoich spraw. No właśnie. Wspomniał Pan o sporcie. Organizowane są tutaj wydarzenia rangi nie tylko regionalnej, ale też krajowej i międzynarodowej. Czy jest to kierunek, w którym miasto chce podążać?Rozwój sportu w Nysie to ogromna inwestycja w rodziny i dzieci. W różnego rodzaju akademiach czy szkółkach prowadzonych przez nyskie klubu uczestniczy blisko tysiąc sportu, poza oczywistą promocją miasta, ma jeszcze jeden ważny cel. Wiemy dobrze, że polscy mieszkańcy przybyli do Nysy po wojnie. Żyje u nas wielu potomków kresowian, między innymi z Tarnopola. Przyjechali też ludzie z innych regionów Polski. Ciągle budujemy naszą wspólną tożsamość. Nie stworzymy trwałej wspólnoty na szyldach partyjnych czy organizacyjnych. Wierzę, że w takiej wspólnej identyfikacji bardzo może pomóc szalik sportowy z napisem „Nysa”.Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera sezon 9 odcinek 2 Będzie pan zadowolony 9. U mechaników zwykliśmy szukać fachowej pomocy, jednak to, co otrzymujemy w zamian, nie zawsze jest zgodne ze sztuką naprawy aut, o zdrowym rozsądku, uczciwości i poziomie obsługi klienta nie wspominając.
Krzysztof Ogiolda Andrzej Hamada, nestor opolskich architektów i znawca dziejów miasta, w czwartek spotkał się z opolanami przed Miejską Biblioteką Publiczną. W Rynku można oglądać wystawę jego rysunków. Jest pan nestorem opolskich architektów. Jak to się stało, że pan ten właśnie zawód wybrał?Zaczęło się od mojej babci, która prowadziła w Krakowie - w czasie wojny - salon sukien damskich. Jedna z jej klientek była żoną znanego krakowskiego architekta. Miał biuro architektoniczne i równocześnie przedsiębiorstwo budowlane. Babcia mnie tam - do firmy Peterek - zarekomendowała. Poszedłem tam z wielką tremą. Szef przyniósł mi ołówek, tusz i grafion i kazał przerysować i opisać projekt budynku, który mi wręczył. Kiedy skończyłem, był bardzo zadowolony. Uznał, że mój rysunek jest lepszy od oryginału. Przyjął mnie na miesiąc jako praktykanta kreślarza. Okazało się, że miałem nie tylko kreślić. Współpracowałem ze starszym panem, który nadzorował budowy. On już na nie nie chodził. Byłem jego prawą ręką. Po miesiącu, jak szef zauważył, że nie tylko rysuję, ale i kosztorysy umiem robić, zatrudnił mnie na etat. Jako technika budowlanego. Pamięta pan swoją pierwszą pensję?To było 260 zł miesięcznie. Zastanawiałem się, co będę z tymi pieniędzmi robił. Przez cztery lata prowadziłem budowy. Robiliśmy wielką więźbę dachową na Wawelu, prowadziłem budowę u Oskara Schindlera (niemiecki przemysłowiec, który zatrudniał, a także ratował Żydów, bohater filmu „Lista Schindlera” Stevena Spielberga - przyp. red.), pracowaliśmy w Sukiennicach i przy Bibliotece Jagiellońskiej. Firma Peterek była w Krakowie numerem jeden. Studiował pan już po wojnie…Ojciec pracował w dyrekcji kolejowej i był wysokiej rangi urzędnikiem i specjalistą na skalę międzynarodową od ruchu towarowego. Po pierwszej wojnie światowej Polska stanęła przed problemem uruchomienia ruchu towarowego do portów w Gdańsku, a z czasem do Gdyni. Ojca delegowano do Gdańska. Pojechał tam z młodą żoną i ja się tam urodziłem. Jak ojciec awansował, był przenoszony z Gdyni do Radomia i z powrotem do Krakowa. Po drugiej wojnie powtórzył tę drogę. Znów go posłano do Gdańska, by uruchomił ruch towarowy do portów. Tato ściągnął mnie do Gdańska na studia. Najpierw dostałem się na trwający półtora roku kurs przygotowawczy. Byłem w czołówce i bez egzaminów zostałem przyjęty na studia na politechnikę. Wybrałem Wydział Architektury. Studia skończyłem w 1951 roku i dostałem nakaz pracy do Żyrardowa. Miałem być naczelnym inżynierem, ale to mi się nie podobało. Chciałem pracować jako architekt. Było miejsce dla głównego architekta w Łodzi. Przyjechałem tam 1 stycznia 1952. Ale Łódź mnie - po Krakowie i Gdańsku - nie zachwyciła. Nie miała starego miasta, rynku ani ratusza. Jedna długa ulica, a przy niej co trzeci dom drewniany, kryty strzechą. A ponieważ to centralne biuro przemysłu lekkiego miało oddziały w całej Polsce, zaproponowano mi pracę architekta w Opolu. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, gdzie to jest. Szefowie pokazywali mi na mapie. Ale obiecano mi samodzielną pracę kierownika pracowni w mieście wojewódzkim, więc przyjechałem. Był rok 1952. Jakie Opole pan zobaczył?Kiedy wysiadłem na dworcu, pierwsze wrażenie było rewelacyjne. Dworzec wydał mi się piękny, wewnątrz i w środku jak u mnie w Gdańsku. Tylko trochę mniejszy. Poczułem się dobrze. Ale kiedy wyszliśmy przed dworzec, zobaczyłem morze ruin. Poczta była niezniszczona. A na ulicy Krakowskiej dostrzegłem jakiś pojedynczy dom. Na Rynku stał tylko ratusz i sześć domów. Pozostało jeszcze 74% chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Zaloguj się Zaloguj się, by czytać artykuł w całości Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
NQdnlN.
  • 5vejat301h.pages.dev/313
  • 5vejat301h.pages.dev/115
  • 5vejat301h.pages.dev/42
  • 5vejat301h.pages.dev/57
  • 5vejat301h.pages.dev/176
  • 5vejat301h.pages.dev/355
  • 5vejat301h.pages.dev/337
  • 5vejat301h.pages.dev/167
  • 5vejat301h.pages.dev/69
  • będzie pan zadowolony opole